Jestem po bardzo ciężkim wypadku samochodowym, byłem pasażerem. Chcę przekazać ludziom chorym że z niepełnosprawnością jest ciężko, ale da się żyć. Nie chcę być zawadą dla innych i staram się wymyślać zajęcia które wykonam sam jedną ręką, jest to terapia i zajęcie czasu.
niedziela, 11 sierpnia 2019
Córka, wnuczek i wnuczka porwali mnie na pyszny obiad do Zagrody Rybackiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz